Piotr Schmidt Quartet feat. Wojciech Niedziela - Tribute To Tomasz Stańko

Jest w tej muzyce jakiś niewiarygodny powiew jazzu, blask muzyki Stańki, ale nie jest to li tylko owe "tribute", lecz wyrafinowana estetyka piękna nowoczesnego jazzu (...) To jedna z ważniejszych płyt polskiego jazzu.
Dionizy Piątkowski (Era Jazzu)

„Tribute to Tomasz Stańko” to rozwinięcie brzmieniowej koncepcji, której początków należy szukać na nagranej w duecie z Wojciechem Niedzielą płycie „Dark Morning”. Koncepcji zbliżonej do idiomu brzmieniowego firmy ECM – muzyki namalowanej w raczej ciemnych barwach, podporządkowanej uczuciom i wrażeniom, bazującej na europejskim stosunku do rytmu i harmonii. Muzyki, której prekursorem w naszym kraju był właśnie Tomasz Stańko.

Marek Romański, Jazz Forum 01-02 / 2019

Fragmenty, kiedy narracja skupia się wokół oszczędnych partii fortepianu zniewalają urodą i spokojem, jak najpiękniejsze ballady samego Stańki. To bardzo oswojony i mający źródło w najwyższych, akademickich kompetencjach muzyków materiał o freejazzowej proweniencji.

Adam Domagała (JazzPress / blog zdzezemlzej).

O ile "Saxesful" było Piotra albumem przełomowym, o tyle ta płyta, nagrana w kwartecie, jest jego arcydziełem.

Maciej Lewenstein

Wspaniały hołd dla mistrza trąbki. To może być jazzowa płyta roku 2018 w Polsce!

Michał Dybaczewski (Kurier Lubelski)

Overall this is a wonderfully executed and cleverly planned piece of music, which achieves the ambitious goal assigned to it in full. It is also a textbook example of what "tribute" albums should sound like, as well as a wonderful example of a bridge over a chasm of the infamous generation gap, which enables a smooth transition of the heritage from one generation to another. Polish Jazz at its best!

Adam Baruch (The Soundtrack Of My Life)

"Tribute to Tomasz Stańko". To znakomita rzecz. Piotr Schmidt z Wojciechem Niedzielą osiągnęli jakiś wyższy poziom komunikacji.

Tomasz Gregorczyk (Polskie Radio Program 2)

Jestem wstrząśnięty pięknem tej muzyki.
Marek Bania (Jazz TV)

Piotr Schmidt Quartet feat. Wojciech Niedziela - Tribute To Tomasz Stańko

7 grudnia w Gliwicach miała miejce premiera najnowszej płyty Piotra Schmidta i jego kwartetu - Tribute To Tomasz Stańko. 19 września 2019 muzyka ta ukazała się na winylu. Krążek nagrany w towarzystwie jednego z najwybitniejszych polskich pianistów jazzowych - Wojciecha Niedzieli oraz kontrabasisty Macieja Garbowskiego i perkusisty Krzysztofa Gradziuka. Dwaj ostatni znani z trio jazzowego RGG (Okeh Records, Warnen Music Poland - Polish Jazz). Z Wojciechem Niedzielą Schmidt współpracuje od 2016 roku, a we wrześniu 2017 nakładem wydawnictwa SJRecords ukazała się ich pierwsza wspólnie nagrana płyta - Dark Morning. Kolejny krążek, już jako Piotr Schmidt Quartet, wraz z towarzyszeniem wspomnianej sekcji rytmicznej, został nagrany w czerwcu 2018 roku - Saxesful - płyta płyta pełna gwiazd polskiego saksofonu jazzowego! Tribute To Tomasz Stańko, jak Piotr Schmidt się wypowiada, jest hołdem i podziękowaniem złożonym zmarłemu 29 lipca 2018 roku artyście za ogromną inspirację i niesamowite emocje, których muzyka Stańko mu dostarczała przez wiele ostatnich lat.

Piotr Schmidt - trąbka

Wojciech Niedziela - fortepian

Maciej Garbowski - kontrabas

Krzysztof Gradziuk - perkusja

Produced by Piotr Schmidt

Music production: Piotr Schmidt, Maciej Stach

Cover painting: Tomasz Olszewski

Cover design: Tomasz Olszewski

Inside photos: Aleksandra Kasztalska

Mixed and mastered by Maciej Stach in MaqRecordsStudio, Wojkowice

Sound Engineer: Jan Smoczyńki, Grzegorz Łojowski

Recorded in June 2018 in Tokarnia Music Production Studio in Nieporęt and in October 2018 in Cavatina Studio in Bielsko Biała.

Najpierw, rok temu, była premiera cyfrowego krążka, a teraz ta wysmakowana muzyka trafiła na czarny krążek winylowy. Mowa o zjawiskowym albumie „Tribute to Tomasz Stańko” kwartetu wybitnego trębacza, kompozytora i band leadera Piotra Schmidta (u jego boku: Wojciech Niedziela – fortepian, Maciej Garbowski – kontrabas i Krzysztof Gradziuk – perkusja).

Tym, co zachwyca najbardziej, jest utrzymanie klimatu brzmieniowego dokonań naszego nieodżałowanego giganta jazzu, wejście w estetykę znaną spod szyldu wytwórni ECM, ale z całkowitą negacją strony formalnej. Granie Schmidta i jego kompanów to autorska wizja, u której fundamentu leży cała spuścizna Stańki, jednak wolna od zasłuchania. Lider o jazzowej trąbce wie wszystko ( a może i więcej), staje się więc naturalnym kontynuatorem dobrej polskiej szkoły jazzowej tego instrumentu. I co najważniejsze, w okresie renesansu czarnej płyty album jawi się jako świetna przepustka do świata jazzu dla tych, którzy dotąd od takiej muzyki stronili.

Ot, piękne granie od serca i nic dziwnego, że mówi się o płycie, iż to jeden z najważniejszych albumów ostatnich lat.

Polecam,

Piotr Iwicki, Tygodnik Niedziela (01.2020)

Galeria